Przejdź do głównej zawartości

Czytamy: Martyna Kwiatkowska "Kraina zrealizowanych marzeń"

Autor: Martyna Kwiatkowska




Każdy z nas, niezależnie od wieku, ma jakieś marzenia. Niektóre z nich są piękne tylko dlatego, że są marzeniami, troskliwie je pielęgnujemy nie po to, by je spełnić, ale po to, by wciąż nimi żyć. Inne zaś pragniemy zrealizować, stają się one naszym celem, który ułatwia podejmowanie określonych decyzji, a nawet wytycza kierunek życia. 

Najpiękniejsze są jednak marzenia z dzieciństwa, niektóre zbyt nierealne, by mogły zostać zrealizowane, ocierające się o fantastykę, inne zaś proste i – jak się okazuje – przy odrobinie dobrej woli możliwe do realizacji. A jakie marzenia mają Tadek, Dorcia i Maciek, którzy już od kilku lat są przyjaciółmi, a mimo iż każdy z nich jest inny, to doskonale się ze sobą czują? Okazuje się, że Dorcia marzy o wspaniałych wakacjach, chciałaby w niedalekiej przyszłości wyjechać do Białej. Marzeniem Tadka jest perfekcyjnie grać na flecie, zaś Maćka – by ich trójka zawsze się przyjaźniła. 

Okazuje się, że marzenia tych sympatycznych dzieciaków nie tylko można spełnić, ale przy okazji zrobić to jednocześnie, do tego dbając o niezapomniane przeżycia, jakie gwarantuje wyjazd w okolice Tucholi. Rodzice Maćka zadeklarowali bowiem, że podejmą się opieki nad ich trójką, by mogli pielęgnować swoją przyjaźń, a przy okazji Tadek mógłby pobierać u ojca Maćka naukę gry na flecie. Nic zatem dziwnego, że przyjaciele nie mogą się już doczekać wyjazdu do Borów Tucholskich i niecierpliwie wyglądają zakończenia roku szkolnego. 

Jakie przygody tam na nich czekają? Jak uda się wyjazd i czy rzeczywiście będzie spełnieniem marzeń? Przekonamy się o tym dzięki lekturze książki dla dzieci w wieku wczesnoszkolnym, autorstwa Martyny Kwiatkowskiej. Pozycja „Kraina zrealizowanych marzeń”, to nie tylko doskonała lektura na wakacje, ale przede wszystkim dowód na to, że warto mieć i pielęgnować marzenia. Opatrzona wspaniałymi, pobudzającymi wyobraźnię ilustracjami książka jest jedną z pozycji całej serii o przygodach Tadka, Dorci i Maćka. Stanowią one nie tylko okazję do poznania tej wspaniałej trójki przyjaciół, ale i do rozmowy o prawdziwych wartościach, życiowych planach czy właśnie … marzeniach.

Książeczki te mogą być wykorzystane zarówno przez rodziców, jak i przez nauczycieli, którzy włączyć je mogą do scenariusza zajęć, zgodnie z ich tematyką. Niewielka objętość tych historii zachęca do czytania nawet te dzieci, które są na etapie nauki czytania. Wciągające opowieści, prosty język i sami mali bohaterowie przyciągają do lektury, rozbudzając wyobraźnię i sprawiając, że dzieci otwierają się na świat i nowe doznania.

Komentarze

  1. Cieszę się, że książeczka przypadła do gustu. Dziękuję za wpis.

    Martyna Kwiatkowska

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Wesołe zajączki z rolek po papierze toaletowym

Bardzo intensywny czas, zarówno w życiu zawodowym, jak i prywatnym sprawił, że strasznie dawno nie zaglądałam na bloga. Tymczasem uzbierało się sporo pomysłów, którymi chciałam się z Wami podzielić. Pierwszy dotyczy jeszcze Świąt Wielkanocnych (tak, wiem, minęło już kilka miesięcy), ale dekoracje mogą stać się inspiracją do modyfikacji wyglądu i przygotowania wielu wspaniałych ozdób również na inne okazje.  fot. J.Gul

DIY: Pieski z rolki po papierze toaletowym

 Znów wracamy do zwierząt, bo jesteśmy wielkimi ich miłośnikami. Ostatnio była świnka ( TU ) oraz wiewiórka ( TU ) z rolek po papierze toaletowym, tym razem z tego samego  materiału sympatyczne psiaki.  Pieski z rolki po papierze toaletowym  Co będzie potrzebne? 2 rolki po papierze (każda na 1 pieska) kremowa i biała farba, pędzel czarny, brązowy i biały papier nożyczki czarny marker klej kreatywne oczy Wykonanie: Rolki malujemy na kremowo i biało. Odstawiamy do wyschnięcia.  Na rolce malujemy nosek i usta piesków. Na białym malujemy kilka plamek, jak u dalmatyńczyka.  W tym czasie wycinamy 4 kółka, niezbyt duże, na nogi oraz ogony (1 para nóg i ogon z brązowej kartki, jedna z białej), a także podłużne uszy, z jednej strony zaokrąglone, z czarnej kartki. Od dołu, z przodu, naklejamy nogi, na których wcześniej malujemy śródstopie i poduszki. Naklejamy po bokach od góry uszy, a z tyłu - ogony. U dalmatyńczyka również w cętki. Naklejamy kreatywne oczy. Nasze p...

DIY: Obraz malowany folią bąbelkową

Przychodzę do Was z wyjątkowo nieświąteczną propozycją pracy plastycznej. Ponieważ  w tym roku zostało nam bardzo dużo folii bąbelkowej - zamawiałyśmy ostatnio sporo rzeczy przez internet i wszystkie przyszły właśnie w ten sposób opakowane - postanowiłam wykorzystają ją do wykonania prostej pracy plastycznej. Oczywiście folię można wykorzystać na wiele wspaniałych sposobów, między innymi do ćwiczeń ręki (po prosty wyciskamy bąbelki strzelając pęcherzykami powietrza), to również świetnie nadaje się do malowania.  Obraz malowany folią bąbelkową Co będzie potrzebne: kartka papieru farby pędzelek folia bąbelkowa Wykonanie: Na kartce papieru malujemy pień drzewa. Możemy go też wyciąć z kolorowego papieru.  Następnie do miseczki wykładamy trochę farby (u nas zwykłe, plakatowe). Zanurzamy folię bąbelkową zwiniętą w kulę (bąbelkami na zewnątrz) w miseczce z farbą, a następnie dociskamy punktowo do kartki papieru. Pozostawiamy do wyschnięcia.