Przejdź do głównej zawartości

Czytamy: Justyna Drobkiewicz "Świat w piżamie"

Tytuł: Świat w piżamie
Autor: Justyna Drobkiewicz
Wydawnictwo: Dwukropek


Ktoś musi nie spać, by spać mógł ktoś – tak można podsumować wysiłek wszystkich tych pracowników, którzy pracują w godzinach nocnych. I choć może wydawać się to nieprawdopodobne, ale kiedy ty zmęczony przykładasz głowę do poduszki i zasypiasz, śniąc kolorowe sny, ktoś właśnie wstaje do pracy. Kiedy w twojej sypialni panuje bezpieczny półmrok, gdzieś tam istnieją miejsca tętniące życiem.

Przekonuje się o tym Krzyś, młody bohater wspaniałej książki dla młodych czytelników. Opublikowana nakładem Wydawnictwa Dwukropek pozycja pt. „Świat w piżamie”, autorstwa Justyny Drobkiewicz to wspaniały sposób, by poznać różnego rodzaju zawody związane z pracą nocną, dowiedzieć się, czym zajmują się poszczególne osoby, ale przede wszystkim uświadomić sobie zróżnicowany charakter zajęć i to, że tak naprawdę świat nigdy nie śpi. Właśnie po to, byśmy mogli rano zjeść pyszne śniadanie, spać bezpiecznie czy nawet podróżować. Wie o tym doskonale tata Krzysia, który jest pilotem, ale dopiero w trakcie rozmowy chłopiec w pełni uświadamia sobie, jak odpowiedzialną ma pracę i jak często wiąże się ona z brakiem snu wówczas, kiedy chłopiec słodko śpi. To lektura idealna nie tylko dla dzieci w wieku przedszkolnym, ale i wczesnoszkolnym, a opowieści o zawodach i ludziach pracujących w nocy wciągają, jednocześnie pozwalając poznać wszystkich tych, którzy pracują w godzinach nocnych.

Na łamach książki pojawia się zatem piekarz, którzy wstaje wieczorem i pracuje całą noc, by rano czekały na nas świeże bułeczki, pachnące chleby czy słodkie ciasteczka. Ale nie tylko on jest zaangażowany w pracę w godzinach nocnych. Pracować musi też dostawca, by świeży towar każdego ranka był dostępny w sklepach.



Pracuje wspomniany tata Krzysia, ale i cała obsługa lotniska, które nawet nocą tętni życiem. W poruszaniu się po mieście, także nocą, pomagają taksówki, nocą pracuje także nocny stróż, strzegąc urzędów, banków czy sklepów. O podróżach nocą opowiada Krzysiowi również siostra Anka przypominając sobie swój powrót z wakacyjnych wojaży.

Nocą pracują także firmy sprzątające po to, by rano można było wejść do czystego pomieszczenia, choć zapewne Krzyś wcale nie chciałby interwencji takiej firmy, która od razu przeprowadziłaby selekcję jego porozrzucanych zabawek. Nocą pracują również strażacy, którzy tak naprawdę cały dzień czekają w gotowości, by realizować swoje zadania. Podobnie zresztą jak policjanci, a dzięki tej świadomości my możemy spać spokojnie.

To tylko niektóre zawody opisane w książce, tylko niektórzy nocni bohaterowie, którzy działają wówczas, kiedy ty odpoczywasz. Ta świadomość jest niezwykle krzepiąca, budzi też ciekawość i zrozumienie tego, jak bardzo się od siebie różnimy, prowadząc różny tryb życia, a także pozwala docenić wiele osób, z których istnienia nawet nie zdawaliśmy sobie sprawy. A kiedy już poczujemy wdzięczność wobec piekarza, dzięki któremu możemy delektować się świeżymi bułeczkami czy wobec maszynisty, który prowadzi pociąg, którym wyruszamy na wakacje, możemy pozachwycać się pięknymi i pobudzającymi wyobraźnia ilustracjami Anny Simeone.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Wesołe zajączki z rolek po papierze toaletowym

Bardzo intensywny czas, zarówno w życiu zawodowym, jak i prywatnym sprawił, że strasznie dawno nie zaglądałam na bloga. Tymczasem uzbierało się sporo pomysłów, którymi chciałam się z Wami podzielić. Pierwszy dotyczy jeszcze Świąt Wielkanocnych (tak, wiem, minęło już kilka miesięcy), ale dekoracje mogą stać się inspiracją do modyfikacji wyglądu i przygotowania wielu wspaniałych ozdób również na inne okazje.  fot. J.Gul

DIY: Lis z papierowego talerzyka

Znacie zabawę „Chodzi lis koło drogi…?” My bardzo lubimy się w nią bawić. W ogóle lubimy liski, dlatego jednego z nich zaprosiliśmy do domu. Oczywiście takiego ręcznie wykonanego i – uwaga- tym razem nie z wytłoczek, a z papierowego talerzyka.  Lis z papierowego talerzyka  Co będzie potrzebne:  2 papierowe talerzyki (lub 1 talerzyk i pomarańczowa kartka papieru)  pomarańczowa farba albo pisak  nożyczki  klej  czarny pompon albo koralik  Wykonanie:  Zacznij od pokolorowania kształtu litery „V” na papierowym talerzu pomarańczowym markerem lub farbą. Następnie zagnij krawędzie talerzyka i – kiedy farba wyschnie – przyklej je, lekko na siebie nakładając.  Z drugiego talerzyka wytnij kształt uszu i również pomaluj farbą. Uszy możesz wyciąć też z pomarańczowej kartki papieru.  Na zachodzących na siebie bokach talerzyka przyklej kreatywne oczy, a u dołu – nosek z koralika lub pompon. Uszy przyklej od tyłu talerzyka. Twój lisek jest już gotowy.

DIY: Mrówka z wytłoczek po jajkach

Wiesz, jak bardzo pracowitym owadem jest mrówka? Nie bez przyczyny mówi się o kimś pilnym, sumiennym, ze jest „pracowity jak mróweczka”. Mrówki występują praktycznie pod każdą szerokością geograficzną, tworzą społeczności kastowe żyjące w gniazdach. Każdego dnia setki tysięcy mrówek żyjących w społeczności pod kopcem z nagromadzonych igieł sosnowych i resztek roślin pracuje cały czas, mieszając glebę, spulchniając ją i wzbogacając. Jak zrobić taką mrówkę. Możemy do tego wykorzystać wytłoczkę po jajkach.  Mrówka z wytłoczek po jajkach  Co będzie potrzebne? karton po jajkach czarna farba i pędzle malarskie nożyczki kreatywne oczy kreatywne patyczki klej (ja zastosowałam na gorąco, ale może być też np. wikol) Wykonanie:  Wytnij ciała owadów z wytłoczki, 3-częściowe mrówki, to trzy „filiżanki” z kartonu wspólnie połączone.  Pomaluj wycięty korpus mrówki na czarno, pozostawiając do wyschnięcia. W tym czasie z drucika kreatywnego wytnij cztery odcinki długości ok. 6 cm na odnóża. Po obu str