Przejdź do głównej zawartości

Czytamy: Nikola Kucharska "Miasto psów"

Tytuł: Miasto psów
Autor: Nikola Kucharska
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia


Jeśli kochasz psy, a do tego jesteś przekonany, że posiadają one bogate życie wewnętrzne, to bez trudu wyobrazisz sobie psią społeczność i jej funkcjonowanie. Jeśli jednak masz z tym mały problem, nie przejmuj się, bowiem ktoś już zrobił to za ciebie, szczegółowo opisując (i rysując) wszystkie elementy psiego świata. Chcesz się przekonać, jak on wygląda? Czy jesteś gotowy wyruszyć w podróż do miasta psów?

Jeśli choć na jedno z tych pytań odpowiedziałeś twierdząco, to koniecznie powinieneś sięgnąć po znakomitą książkę adresowaną (nie tylko) do młodych czytelników, pt. „Miasto psów”. Opublikowana nakładem Wydawnictwa Nasza Księgarnia pozycja, ze świetnymi ilustracjami Nikoli Kucharskiej, pełnymi detali, niezwykle wyrazistymi i pomysłowymi, to doskonały prezent dla dziecka, ale i dla samego siebie. Wykorzystać ją można również w charakterze pomocy w trakcie zajęć logopedycznych czy świetlicowych, choć tak naprawdę daje różne możliwości pracy z nią.

Sięgając po książkę wcielamy się w role podróżników zwiedzających miasto, poznających najważniejsze jego obiekty i zasłużonych dla jego rozwoju mieszkańców. Naszym przewodnikiem jest Naleśnik, który oczywiście nie ma nic wspólnego z daniem obiadowym, tylko z psem o imieniu Naleśnik. Trasę wycieczki możemy prześledzić dzięki załączonej mapie, a będzie ona obejmowała rynek i targ, Muzeum Psów, Psi Teatr, Psi Park, Inszczekut Badań Psich, Pieską Promenadę, Szkołę im. Cziki Szczekacza oraz Fort Dog.

Okazuje się, że Miasto Psów ma bardzo burzliwą i ciekawą historię. Przykładowo na rynku, przed wiekami, odbyła się Bitwa o Kość Niezgody, w wyniku której zresztą powstało to piękne psie miasto. Zanurzymy się w miasto, chłonąć będziemy specyficzny klimat małych miejscowości. Niestety w zgiełku panującym na rynku trudno jest pilnować swoich rzeczy, w związku z tym stracimy kilka elementów swojego ekwipunku. Ale nie ma obaw, wspólnie z Naleśnikiem na pewno uda się je odnaleźć. Muzeum psów to kolejne interesujące miejsce, w którym się zatrzymamy, przy okazji i tu gubiąc sporo swoich rzeczy. Naleśnik opowie nam też o słynnych obywatelach miasta, jak choćby Królu Fafiku i projektantce, Primie Plamce, odwiedzimy też prężnie działający Psi Teatr.

Odpoczniemy w oferującym różnorodne atrakcje psim parku, bowiem czeka nas niezwykłe wyzwanie intelektualne – Inszczekut Badań Psich, czyli prężnie działający instytut, w którym wynaleziono m.in. automatyczny translator szczeknięć. Poznamy zresztą kilka wynalazków, które zmieniły życie mieszkańców miasta na lepsze – smaczkomat, psią myjnię czy aporter. Spacerować będziemy również Pieską Promenadą, tu też zjemy szybki obiad, by znów ruszyć w drogę.

To zaledwie kilka z opisanych (i zilustrowanych) w książce miejsc, które odwiedzimy i którymi się zachwycimy. Książka pełna jest bowiem takich zakamarków, w których się zaszyjemy, zachwycając się miastem i jego urokiem. Przy okazji trenować będziemy spostrzegawczość, bowiem wciąż coś będzie się zapodziewać i całe szczęście, że mamy tak wspaniałego przewodnika, który nie tylko pomoże nam szukać ale i zarazi nas miłością do miasta Psów.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Wesołe zajączki z rolek po papierze toaletowym

Bardzo intensywny czas, zarówno w życiu zawodowym, jak i prywatnym sprawił, że strasznie dawno nie zaglądałam na bloga. Tymczasem uzbierało się sporo pomysłów, którymi chciałam się z Wami podzielić. Pierwszy dotyczy jeszcze Świąt Wielkanocnych (tak, wiem, minęło już kilka miesięcy), ale dekoracje mogą stać się inspiracją do modyfikacji wyglądu i przygotowania wielu wspaniałych ozdób również na inne okazje.  fot. J.Gul

DIY: Pieski z rolki po papierze toaletowym

 Znów wracamy do zwierząt, bo jesteśmy wielkimi ich miłośnikami. Ostatnio była świnka ( TU ) oraz wiewiórka ( TU ) z rolek po papierze toaletowym, tym razem z tego samego  materiału sympatyczne psiaki.  Pieski z rolki po papierze toaletowym  Co będzie potrzebne? 2 rolki po papierze (każda na 1 pieska) kremowa i biała farba, pędzel czarny, brązowy i biały papier nożyczki czarny marker klej kreatywne oczy Wykonanie: Rolki malujemy na kremowo i biało. Odstawiamy do wyschnięcia.  Na rolce malujemy nosek i usta piesków. Na białym malujemy kilka plamek, jak u dalmatyńczyka.  W tym czasie wycinamy 4 kółka, niezbyt duże, na nogi oraz ogony (1 para nóg i ogon z brązowej kartki, jedna z białej), a także podłużne uszy, z jednej strony zaokrąglone, z czarnej kartki. Od dołu, z przodu, naklejamy nogi, na których wcześniej malujemy śródstopie i poduszki. Naklejamy po bokach od góry uszy, a z tyłu - ogony. U dalmatyńczyka również w cętki. Naklejamy kreatywne oczy. Nasze p...

DIY: Obraz malowany folią bąbelkową

Przychodzę do Was z wyjątkowo nieświąteczną propozycją pracy plastycznej. Ponieważ  w tym roku zostało nam bardzo dużo folii bąbelkowej - zamawiałyśmy ostatnio sporo rzeczy przez internet i wszystkie przyszły właśnie w ten sposób opakowane - postanowiłam wykorzystają ją do wykonania prostej pracy plastycznej. Oczywiście folię można wykorzystać na wiele wspaniałych sposobów, między innymi do ćwiczeń ręki (po prosty wyciskamy bąbelki strzelając pęcherzykami powietrza), to również świetnie nadaje się do malowania.  Obraz malowany folią bąbelkową Co będzie potrzebne: kartka papieru farby pędzelek folia bąbelkowa Wykonanie: Na kartce papieru malujemy pień drzewa. Możemy go też wyciąć z kolorowego papieru.  Następnie do miseczki wykładamy trochę farby (u nas zwykłe, plakatowe). Zanurzamy folię bąbelkową zwiniętą w kulę (bąbelkami na zewnątrz) w miseczce z farbą, a następnie dociskamy punktowo do kartki papieru. Pozostawiamy do wyschnięcia.